Jak wynika z najnowszego raportu pt. «Indeks cen w sklepach detalicznych», autorstwa UCE RESEARCH i Uniwersytetów WSB Merito, w styczniu codzienne zakupy w sklepach zdrożały średnio o 4,8 proc. Na potrzeby raportu przeanalizowano ponad 55 tys.
A najbardziej zdrożały warzywa, czyli o prawie 11 proc. Ceny owoców też mocno poszły w górę, tj. O ponad 10 proc., a napojów bezalkoholowych – o niemal 10 proc. Koszt zakupu słodyczy i deserów wzrósł o blisko 9 proc., a pieczywa – o niespełna 6 proc. Tylko dodatki spożywcze i art. sypkie – odpowiednio o 0,1 proc.
Niemniej w sierpniu zdrożały tak samo mocno, jak w lipcu, czyli o 9,3 rdr. Po raz drugi z rzędu najbardziej podrożały napoje bezalkoholowe – tym razem o 10,2% rdr. Poprzednia podwyżka wyniosła 15,6% rdr. W ocenie ekonomistki dotychczasowe działania sieci handlowych i ich strategie cenowe wynikały z globalnych wzrostów cen surowców oraz były skorelowane z oczekiwaniami rynkowymi. Natomiast w ciągu 2-3 lat popyt konsumpcyjny będzie malał, co spowoduje, że wielu przedsiębiorców może stanąć w obliczu kryzysu, z którym nie każdy sobie poradzi. „Dynamika cen nabiału była pod presją zmniejszonej podaży, zarówno ze strony ograniczonego importu zza naszej wschodniej granicy, jak i warunków pogodowych.
To towary, których ceny w znacznym stopniu zależą od globalnych rynków surowcowych, a w szczególności – od notowań zbóż i cukru. Na minusie są tylko produkty sypkie (m.in. cukier, mąką i sól). Miesiąc wcześniej zanotowały spadek o 7,4% rdr. „Dynamika wzrostu cen drastycznie wyhamowała.
Okazuje się, że szybkie szacunki dotyczące sytuacji w grudniu tylko dolewają oliwy do ognia. Najmniej podrożały tłuszcze, bo o 0,4% rdr. Jednak tutaj trzeba zwrócić uwagę na to, że ta kategoria bardzo długo była na minusie. Ostatni, lipcowy spadek wyniósł 8,1% rdr. Na drugiej pozycji są słodycze i desery, które poprzednio były na trzecim miejscu w rankingu drożyzny.
To się jednak może odwrócić – czytamy w «Rz». «Produkt mocno drożeje od miesięcy i to mimo grudniowej rządowej interwencji na rynku. Sprzedaż masła z zapasów nie pomogła. Ceny idą w górę w całej Europie» — wskazuje gazeta. – W mojej ocenie, przyszedł czas na wyznaczenie nowego progu psychologicznego.
– Wędliny drożeją mocniej FILS 2022: Czy po stronie kupna może zostać zmuszony do sprzedaży swoich danych w celu złagodzenia rosnących kosztów niż mięso ze względu na wyższe koszty produkcji. Dla obu kategorii znaczenie ma dostępność i cena surowca. Postulowane obecnie zmiany przepisów UE dot.
Najnowszy raport wykazał również, że po kilku miesiącach zmieniła się kategoria będąca na szczycie drożyzny. W styczniu najbardziej zdrożały słodycze i desery – o 14,3 proc. Wcześniej przez długi czas na pierwszym miejscu w rankingu były dodatki spożywcze. Z kolei słodycze i desery w grudniu ub.r. Zamykały zestawienie TOP5 najbardziej FX Update – Zmienność waluty chłodzi – Kabel na 45-dniowy wysoki drożejących kategorii. Czwarte w rankingu jest pieczywo, które podrożało o 5,3% rdr.
Dalej w rankingu są ryby, które zdrożały o 9,3 proc. Potem widać kolejno art. dla dzieci ze średnim wzrostem rdr. Na poziomie 7,1 proc., wędliny – 4 proc., pieczywo – 3,4 proc., mięso – 3,1 proc., środki higieny osobistej – 2,7 prc., produkty sypkie – 2,4 proc., a także używki – 2,4 proc.
Dla porównania, w grudniu wzrost rdr. (wyliczony wg tej samej metody) Mit O Męskim Klimakterium wyniósł 5,6%, a w listopadzie – 5,5%. Tak wykazała analiza blisko 77 tys. W sierpniu podrożał też nabiał – o 4,1% rdr. Wśród drożejących kategorii widać również używki (tj. herbatę, kawę, piwo i wódkę) z podwyżką na poziomie 2,6% rdr. (poprzednio – 1% rdr.), art. dla dzieci – 2,2% rdr.
Dane do raportu „Indeks Cen w Sklepach Detalicznych” pochodzą z analizy przeszło 714 tysięcy cen detalicznych z ponad 322 tysięcy sklepów należących do 59 sieci handlowych w Polsce. Badanie objęło wszystkie rodzaje sklepów, od dyskontów po hipermarkety, i dotyczyło 17 kategorii najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku. Dodała, że w roku 2023 nie unikniemy wzrostu cen wielu produktów m.in. Ze względu na wzrost kosztów pracy, chociażby w związku ze wzrostem płacy minimalnej czy rosnącymi cenami energii elektrycznej. Analitycy i autorzy raportu z UCE Research wskazali, że ubiegły rok był rekordowy, jeśli chodzi o podwyżki cen mleka. Wpływ na to miały takie czynniki, jak dość suchy okres letni, czy drożejąca pasza, która mocno wpłynęła na ceny mleka w skupie.
To efekt niezwykle słabych zbiorów w Ghanie, jednego z głównych producentów kakao. Problemy nie są przejściowe, bo ze względu na słabą sytuację rolnicy zaczęli likwidować drzewa kakaowca. Odbudowa pól w innych miejscach czy krajach potrwa, ale plony będą dopiero po kilku latach. Z kolei lody drożeją głównie ze względu na rosnące ceny mleka. Tanieje natomiast cukier – wylicza Marcin Luziński z Santander Bank Polska.
Podobnie zresztą jak cukru – zauważa w rozmowie z gazetą dr Robert Orpych. W opinii Julity Pryzmont, konsumenci powinni jednak przygotować się na dalszy wzrost cen w sklepach. Sytuacja na rynku masła jest wciąż niestabilna i dynamiczna.